Przejdź do głównej zawartości

Wywiad z Katarzyną Bereniką Miszczuk.

Hej!
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam coś innego niż recenzje, a mianowicie wywiad z Katarzyną Bereniką Miszczuk- autorką ,,Szeptuchy’’! (tutaj możecie zobaczyć jej recenzję)



Weronika B: Dlaczego postanowiła Pani napisać swoją pierwszą powieść? Co Panią do tego zmotywowało/zainspirowało?
Katarzyna Berenika Miszczuk: Jestem jedynaczką. Zawsze bawiłam się sama i przenosiłam w świat wyobraźni. Odkąd tylko pamiętam spisywałam historyjki, które przychodziły mi do głowy. A dlaczego napisałam swoją pierwszą powieść? Z nudów! J  Pamiętam wakacje w gimnazjum, gdy postanowiłam spróbować swoich sił i spisać historię, która od dawna chodziła mi po głowie. To były długie wakacje po egzaminie gimnazjalnym. Wszystkie moje koleżanki wyjechały na wakacje, a ja zostałam w domu. Nudziło mi się potwornie. Przeniesienie się w świat moich bohaterów idealnie zapełniło ten czas.
Czy ma Pani ulubionych autorów polskich lub zagranicznych?
Bardzo cenię J.K. Rowling i świat, który wykreowała w powieściach o Harrym Potterze. Każdą swoją kolejną książką usiłuję jej dorównać i stworzyć coś równie niepowtarzalnego. Do grona moich ulubieńców należy też Dean Koontz. To amerykański twórca horrorów i powieści sensacyjnych. Podziwiam go za to, że zawsze udaje mu się do swoich książek przemycić odrobinę humoru oraz za to, że stworzył ich aż tak wiele! Moim marzeniem jest napisać kiedyś tyle powieści co on.
Czy Pani życie zmieniło się jakoś po napisaniu pierwszej książki?
Tak, głównie zmienił się sposób w jaki postrzegali mnie rówieśnicy w szkole. Już nie byłam szarą myszką. To doświadczenie pozwoliło mi łatwo dostrzec, kto jest moim prawdziwym przyjacielem. Poza zmianą nastawienia rówieśników nic więcej nie zmieniło się w moim życiu. W żadnym razie woda sodowa nie uderzyła mi do głowy.
Książkę ,,Szeptucha" można znaleźć w Empiku jako powieść obyczajową. Sądzi Pani, że jest to bardziej książka fantasty czy obyczajowa?
Bardzo zdziwiło mnie, że trafiła na dział powieści obyczajowych. Sama nie potrafię jednoznacznie określić jakiego jest gatunku, ponieważ w swoich powieściach zawsze staram się je mieszać. Życie nie ma gatunku, tak samo moje powieści łączą elementy komedii, dramatu, powieści obyczajowej, grozy, czy fantasy. Jednak „Szeptuchę” mimo wszystko postawiłabym chyba na półce w dziale fantastyki.
Planuje Pani następne tomy niedawno wydanej ,,Szeptuchy"? Kiedy będzie można je zobaczyć w księgarniach?
Moim marzeniem jest napisać 4 tomy cyklu „Kwiat Paproci”. Każdy opowiadałby o innej porze roku i związanych z nią obrzędach. Aktualnie pracuję nad tomem drugim pt. „Noc Kupały”. Powinien pojawić się w sprzedaży już tej jesieni.
Napisała Pani już kilka książek. Pisanie której sprawiło Pani największą przyjemność?
Najprzyjemniej pisało mi się powieść „Ja, diablica”. Usiadłam do jej napisania po kilkuletniej przerwie, kiedy skupiłam się na studiach. Powrót do świata wyobraźni sprawił mi wiele radości. Początkowo nawet nie pisałam tej książki pod kątem ewentualnego wydania. Po prostu dobrze się bawiłam pisząc dla siebie.
Skąd wzięła Pani pomysł na ,,Szeptuchę" ?
Pomysł krążył mi po głowie od kilku lat, ale dopiero ostatnio dojrzałam do tego, by wreszcie przelać go na papier. Często jeżdżę w okolice Gór Świętokrzyskich, skąd pochodzi rodzina mojego męża. Łatwo o natchnienie podczas spaceru po wiekowej puszczy. Tam, pośród drzew, wszystkie legendy zdają się ożywać. Moim marzeniem było jednak napisać książkę wiarygodną i autentyczną, a nie polegać wyłącznie na wyobraźni. Stąd szerokie badania i zbieranie przez kilka lat potrzebnych informacji i bibliografii.



Cieszę się, jeśli udało Wam się dotrzeć do końca, a autorce bardzo dziękuję za rozmowę!

Pozdrawiam!

Komentarze

  1. O taki post na blogu jest nowością :O !

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny wywiad :) Miło się go czytało :)
    Odpisałam Ci na e-maila, przepraszam, że tak późno :(

    Pozdrawiam,Jabłuszkooo ♡
    Mój blog-KLIK!

    OdpowiedzUsuń
  3. nice post dear
    http://www.melodyjacob.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam tylko jedną książkę autorki, ale może poznam więcej :) Sympatyczny wywiad

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne pytanie i ciekawe odpowiedzi. Czekam na recenzje kolejnych książek tej autorki.
    http://bizuteriapasja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak udało Ci się przeprowadzić z nią wywiad? Czekam na więcej takich postów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prostu napisałam do niej na Facebooku, ale na e-mail raczej tez sie da :)
      Mam nadzieje, ze uda mi sie zrobic więcej takich wpisów :)

      Usuń
  7. czekam na więcej! :D
    http://mypink-glasses.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny wywiad :) Ciekawe kto będzie następny?

    passionsmy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Twój blog jest super, a wywiad bardzo mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki ;)
      Limonka co sie stało z twoim blogiem ??

      Usuń
  10. Świetny wywiad, na prawdę! ;)
    http://julietguliet.blogspot.com/ zapraszam na mojego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny wywiad ;D

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny wywiad! Niedługo mam zamiar przeczytać Szeptuchę ;)

    Zostałaś przeze mnie nominowana do Liebster Blog Award. Po więcej informacji zapraszam tu:
    http://tusiaksiazkiinietylko.blogspot.com/2016/04/liebster-blog-award-tusia.html
    Pozdrawiam
    Tusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia w czytaniu bo jest świetna ;)
      Dziękuje za LBA ^^ niedługo postaram sie odpowiedzieć na pytania

      Usuń
  13. Ja sama pisze 'ksiazke' i to niesamowite uczucie przeniesc sie w swoj wlasny wymyslony swiat i wymyslac rozne rzecxy!

    W wolnej chwili zapraszam do siebie
    http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
    Blog się spodoba? Zaobserwuj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez próbuje ,,cos" pisać i wiem jaki to uczuć tak stworzyć wszystko od podstaw ;)
      Juz obserwuje ;)

      Usuń
  14. Świetny wywiad- bardzo ciekawy pomysł na post;) Kiedyś czytałam "Szeptuchy" i fajnie przeczytać wywiad z autorką tej książki:D
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo ciekawy wywiad! nie czytałam tej książki ale ląduje ona w mojej 'pomaturalnej' kolejce :P
    obserwujemy? :)
    jesli tak zapraszam Cię do mnie emmadeline.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja nigdy HP nie czytałam :D

    OFFICIAL PATTY (klik)

    OdpowiedzUsuń
  17. Miło widzieć wywiady z autorami.. Bardzo rozwijasz swój blog, dla mnie jest to wielki plus!
    Nie spotkałam się z P.Katarzyną Miszczuk nigdy, ale zawsze można wszystko nadrobić :)

    http://aaleksm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie czyta się takie wywiady :)
    Szczególnie z pisarką :3
    Bardzo fajny post! :)

    Pozdrawiam!

    www.livandgadula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny wywiad, przeczytałam cały :3
    http://pesymistycznaksiezniczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawy wywiad! Przyznam szczerze, że nie znałam wcześniej tej pisarki. Z chęcią przeczytam jej książkę pt. "Ja diablica" :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię bardzo czytać wywiady :)
    Ten jest na prawdę świetny ! :)
    Co powiesz na obs/obs? :)
    Jeśli tak to zacznij i daj znać u mnie że obserwujesz ;)
    http://lonnelly-inspirations.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Super wywiad! Bardzo mi się miło czytało! ^^
    MÓJ BLOG♥ >KLIK<

    OdpowiedzUsuń
  23. Gratuluje świetnego bloga.
    Chętnie podejmę z Tobą współpracę.
    Proszę o kontakt na maila:
    info@paywin.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajnie że miałaś możliwość przeprowadzić z nią wywiad! :)
    http://mey-meyy.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli przeczytałeś post (co jest ważne przy komentowaniu, a często omijane) to pozostaw komentarz, podziel się opinią :)

Popularne posty z tego bloga

Ksiązka w której zmieniłabym fabułę. *goscinnie*

Hej! Dzisiaj wpis będzie nietypowy, ponieważ jest to zestawienie trzech tekstów od autorek różnych blogów na temat: Książka, w której zmieniłabym fabułę. Cała akcja jest zorganizowana w ramach kampanii  PRZECZYTAJ & PODAJ DALEJ  zorganizowanej przez Magdalenę z  http://www.savethemagicmoments.pl  ;) Zapraszam do czytania, a autorkom dziękuję za wzięcie udziału!  Paulina z http://www.paulinakaleta.com   „Zanim się pojawiłeś” wzbudza ogromne k ontrowersje. Książkę jedni kochają i wylewają przez nią morze łez. Drudzy, rozochoceni zachwytami tych pierwszych, niemile się rozczarowują… Niektórzy musieli przeczekać szum wokół książki, a potem i filmu, by móc po nią sięgnąć. Ale cały czas, gdzieś tam huczy o tej niezwykłej historii. Ja sama należę do grona fanów Jojo Moyes i każdą książkę wychodzącą spod jej pióra czytam z ogromnym zainteresowaniem. A „Zanim się pojawiłeś” to dla mnie taka książka, którą ma się ochotę przeczytać. Kiedy Lou traci pracę, nie wie, co zrobić ze sw

Podsumowanie! | listopad

Witajcie! Listopad minął tak szybko i nie mogę uwierzyć, że jest już grudzień i niedługo święta. Nawiązując do poprzedniego postu ( o świątecznym klimacie w listopadzie ) - powoli wprawiam się w ten klimat   : D Przychodzę do Was z podsumowaniem, które ostatni raz było na blogu w maju i mam nadzieję, że tym razem będzie ciekawsze i nie   zanudzę Was informacjami, które będą mówić ile stron dziennie czytałam. ( jestem ciekawa kogo poza autorem postu to interesuje 😉 )

The call. Wezwanie- Peadar O'Guilin

Co byś zrobił mając tylko chwilę, żeby uratować swoje życie, a zegar już zaczął odliczanie? Trzy minuty Wszyscy nastolatkowie wiedzą, że pewnego dnia znajdą się w przerażającej krainie, do której zostaną Wezwani. Dwie minuty Na nieznanym terenie ruszą za nimi bezwzględni łowcy, którzy zrobią wszystko, by ich dopaść i zabić. Minuta A Nessa nie może biegać. Czy mimo poraż enia nóg ma szansę na przeżycie, kiedy przyjdzie pora jej Wezwania? Czas ucieka… Zacznę od tego, że książka była pełna akcji i to mi się w niej bardzo podobało. Nie było tam nie potrzebnych opisów przyrody, skupiała się na postępie w fabule i rozwoju osobistym głównych bohaterów. Właśnie główna bohaterka miała coś w sobie, przez co umiała przyciągnąć czytelnika do czytania.  Była ona zaradna, co mi się bardzo spodobało. Może to po prostu moje preferencje, ale nie cierpię bohaterek, które rozczulają sie nad sobą. - Zamierzam przeżyć - mówi. I nikt mi w tym nie przeszkodzi. Wierz