Hej!
Na wstępie chciałabym powiedzieć wam, że w poniedziałek idę do szkoły (jestem załamana), więc będzie na pewno mniej recenzji :-(
Życzę wszystkim osobom dopiero zaczynającym ferie, udanego wypoczynku i powodzenia osobom które muszą tego strasznego dnia iść do szkoły.
Tym razem postanowiłam wziąć kolejną książkę Ewy Nowak pt. ,,Niebieskie Migdały’’ .
Nie jest to typowa, spójna książka, ponieważ składa się z pięciu opowiadań, które pokazują nam fragment życia kilku dziewczyn w wieku 13-14 lat, jednak wydaje mi się, że starsze czytelniczki też mogą po tę książkę sięgnąć.
Nie jest to typowa, spójna książka, ponieważ składa się z pięciu opowiadań, które pokazują nam fragment życia kilku dziewczyn w wieku 13-14 lat, jednak wydaje mi się, że starsze czytelniczki też mogą po tę książkę sięgnąć.
Co łączy te wszystkie dziewczyny? Na pewno tytułowe niebieskie migdały, jednak nie odgrywają wielkiej roli - jest to po prostu gazetka dla nastolatek. Drugą rzeczą jest obóz wakacyjny- na którym wszystkie bohaterki się spotkały. Niestety nie ma opisu samego wyjazdu, a że książka dzieje się na przestrzeni roku (czyli pierwsze opowiadanie styczne/luty, drugie marzec/kwieceń itd.) przez pierwsze 3 opowiadania tylko wiemy, że dziewczyny się na niego przygotowują, a w ostatnich dwóch akcja jest przeplatana z wspomnieniami z obozu, oraz jak dziewczyny wspominają pozostałe bohaterki.
Ważnym elementem we wszystkich opowiadaniach jest nastoletnia miłość- od nieśmiałego złapania się za rękę, aż do pocałunku. Jednak nie tylko, bo Ola, Karolina, Eliza, Zuzia, Hania i Laura - mają różne problemy, z którymi próbują sobie radzić, w czym pomagają im przyjaciele lub rodzice.
Jak to bywa z książkami pani Ewy Nowak, wszytko jest na podłożu psychologicznym (sama autorka z wykształcenia jest psychologiem), więc sama zaczęłam się zastanawiać czy mam podobne problemy do opisywanych przez nią dziewczyn i czy mogę je jakoś rozwiązać. Są to kłopoty które mogą spotkać wszystkich- chłopak zdradza najlepszą przyjaciółkę bohaterki, a ona nie chce jej uwierzyć, z kłamaniem, niezrozumieniem przez rodziców oraz kilka innych, które nie są fanaberiami autorki tylko zdarzają się w prawdziwym życiu.
Gdy kończyłam każde opowiadanie zawsze było mi trochę żal, że muszę opuszczać narratorkę i znowu wcielić się w inną postać, zrozumieć jej problemy, które mogą być całkiem odmienne od tych, które czytałam przez ponad 100 stron, jednak wiedziałam, że opowiadanie było kompletne i dodanie jeszcze kilkudziesięciu stron sprawiłoby, że opowiadanie byłoby nudniejsze.
Książka mi się spodobała więc dostaje ode mnie 7/10. Bardzo mi przypadł do gustu pomysł ,,spotkania’’ wszystkich bohaterek na tajemniczym obozie, o którym prawie nic nie wiemy - co podsycało mają ciekawość i przez to do teraz myślę ,,co się tam wydarzyło?’’
Pozdrawiam!
PS. W poprzednim poście pisałam, że myślę o przeczytaniu ,,Czarnego Młyna’’. Już czeka na półce ;-)
PS 2.
Jak wam się podoba nowy wygląd bloga?
Rok temu znalazłam tę książkę w bibliotece szkolnej i bardzo mi się spodobała od razu przeczytałam też inne książki tej autorki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:D
Karolina
Ja chciałabym przeczytać jakąś książkę tej pani, kiedyś nawet się trochę do tego przymierzałam. A ta książka wydaje się bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńpassionsmy.blogspot.com
A i śliczny wygląd! Obserwuję.
UsuńMam nadzieję, że znowu spróbujesz po nią sięgnąć ;-)
UsuńDzięki :-)
Hej ! Pytałaś o wspólną obserwację - ja już ,czekam na rewanż :)
OdpowiedzUsuńhttp://wikaandstyle.blogspot.com/
Nic nie słyszałam o tej książce i trudno mi cokolwiek powiedzieć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com odpowiadam na każdą obserwacje :)
Słyszałam o innych książkach tej autorki, ale ta też wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
veronicalucy.blogspot.com
Jakoś Ewa Nowak nie jest mi jeszcze znana lecz myślę, że nadrobię zaległości :)
OdpowiedzUsuńobserwuję ;)
http://juliettapastoors.blogspot.com
nie znam tejże pisarki ale kto wie:)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o autorce. Ja ostatnio czytam Magdaleny Witkiewicz książki :)
OdpowiedzUsuńJuz obserwuje :)
Nie lubiłam za bardzo czytać książek, ale dzięki twojemu blogowi się przełamałam! Uwielbiam to, na pewno skuszę się na te "Niebieskie migdały" ;)
OdpowiedzUsuńmyhappysunmoontruth.blogspot.com
Niewiedziałam, ze dzieki mojemu blogowi ktoś zacznie czytać ! Mam nadzieje, ze wciągniesz sie w czytanie ;-)
UsuńHmm, niestety totalnie nie moja tematyka. Wygląd bloga jak najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZapraszam! BLOG I ASK
co kto lubi książkowo:)
UsuńNie mój klimat, ale w podstawówce lubiłam czytać tego typu książki (i jak widać trochę mi się przejadły, haha).
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
Ksiązka nie w moim guście :)
OdpowiedzUsuńOFFICIAL PATTY (klik)-nowy pościk
Po pierwsze okładka bardzo przyciągnęła moją uwagę, jest taka bardzo oryginalna! Lubię strasznie rzeczy o podłożu psychologicznym, ale książek raczej nie czytam. Mam wrażenie, że mogłaby mi się spodobać, ale niekoniecznie chcę ją przeczytać. Takie mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńCo do ferii to bardzo dziękuję w imieniu moim i osób zaczynających ferie :)
Pozdrawiam ciepło!
calkiemzwyczajnadziewczyna.blogspot.com
Bardzo ładny wygląd bloga ! :D Nigdy nie słyszałam o tej autorce ;) http://karolinyjia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być ciekawa, chciałabym ją przeczytać! Śliczny wygląd bloga.
OdpowiedzUsuńMój blog- klik
Może to dziwne, ale nigdy nie słyszałam o tej autorce, a co dopiero o tej właśnie książce, jednak wydaję się być bardzo ciekawa! Z chęcią bym przeczytała i gdy tylko będę miała czas - na pewno to zrobię! :)
OdpowiedzUsuńPytałaś o wspólną obserwację... (to ja Cicho Ciemna ^^)
Ja uż i liczę na uczciwy rewanż.
Pozdrawiam,
byxhemmacy.blogspot.com :*
Nigdy nie słyszałam o takiej książce. Po przeczytaniu recenzji jakoś mi się nie spodobała, ale to tylko moje odczucia... :p...
OdpowiedzUsuńU mnie też jest ciekawie ;) [klik!]